"Sekret" Rhonda Byrne



Czytając książkę Rhondi Byrne stwierdziłam, że pomimo tego, że jest ona ładnie wydana, napisana czytelnym przystępnym językiem i stała się światowym bestsellerem, nie wnosi tak naprawdę nic nowego w podstawowe ezoteryczne prawa rządzące światem, a mianowicie: „myśl jest materialna”, „siła wizualizacji i pozytywnego myślenia jest ogromna”, a „to co wewnątrz nas jest również i na zewnątrz w naszym życiu”, czy „należy nieustannie dziękować za rzeczy które nas spotykają”. Podobnie pisali Sviyash, Zeland, Levshinov, Hay, a nawet takie koncepcje możemy odnaleźć w Biblii.
Jedno zdanie natomiast mi osobiście podobało się, „że to czym jest nasze dotychczasowe życie jest zbiorem wszystkich naszych dobrych i złych myśli na przestrzeni wielu lat”. No cóż, spoglądając krytycznie na swój własny los musze stwierdzić, że źle nie jest, chociaż niektóre rzeczy mogłyby być zgoła inne…
Wielu ludzi zastanawia się: „czy to naprawdę działa?”. Cóż, odpowiedź jest TAK. Działa. Lecz tak naprawdę wszystko zależy od nas – naszych marzeń, ich intensywności, życia zgodnie ze sobą, optymizmu, braku niepotrzebnej zawziętości. Jest to trudna sztuka i nie każdemu się udaje. Ale próbować warto, bo cuda się zdarzają codziennie. A dla obeznanych jeszcze z tematem polecam tą książkę dla nauki stawiania pierwszych kroków w chmurach.

Komentarze

Yogaman pisze…
Gdzieś przeczytałem, by każdy nasz dzień zaczynać od uśmiechu - cokolwiek by się stało uśmiech każdego dnia jest niezbędny dla duchowej odnowy i zachowania równowagi. Wszystko zależy od nas - trzeba się starać i samodzielnie kierować swym życiem - wtedy nabierze ono wartości.

Pozdrawiam

http://yogamanpiotr40.blogspot.com/
Anonimowy pisze…
Zgadzam się w zupełności. Jest to super podejście do życia. Sądzę, że przeniesie nam sporo sukcesów i radości.
Ostatnio czytałam coś zupełnie innego.
Prefbud pisze…
Ostatnio czytałam coś zupełnie innego.
steki road pisze…
Nasze życie to zbiór naszych radości i smutków, zwycięstw i porażek. To właśnie te wszystkie czynniki składają się na nasze człowieczeństwo :)
IwoM pisze…
Czy mozna się z Pania skontaktować.
Potrzebuje pomocy a to pierwszy blog o feng shui, który mnie przekonał.
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
IwoM pisze…
Poproszę o kontakt do Pani.
Feng Shui interesuję się od lat.
Pani blog mnie zatrzymał na dłużej, a to dobry znak.
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona

Najbardziej czytane